Poszukiwałem używalnego, darmowego programu do nagrywania CD pod Windowsem. Wypróbowałem Burn 4 free - pomijając ilość adware, którą instalował, i tak nie nadawał się do niczego, bo gubił dodane do kompilacji pliki. Próbowałem też CD Burner XP - chodzi strasznie powoli, ale za to całkiem stabilnie, tylko dlaczego nie mogłem wypalić już stworzonej płyty? Poszedł do kosza. Znalazłem w końcu oparty na cdrtools Easy Burning. Wygląd spartański, ale potrzebna funkcjonalność jest, płyty nagrywają się jak należy. A może zna ktoś coś lepszego?
W wyniku robienia różnych dziwnych eksperymentów mój komputer został też zarażony jakimś wirusem. Postanowiłem więc przetestować nowy darmowy wynalazek Kasperskyego i AOL, Active Virus Shield. Zgodnie z oczekiwaniami, nie znalazł tego, co trawi mój komputer, a jedyne "wirusy" jakie wykrył to exploity które kiedyś skompilowałem oraz plugin "Doza Kultury" do Tlena. Ot, wspaniały świat antywirusów.