Strona domowa GDR!a Tor Hidden Service

V 3.8



Kolekcja

(06. 12. 2006)

Wszedłem w posiadanie odtwarzacza MP3 sortującego utwory tylko po tagach ID3 (a nie po katalogach) - wreszcie będę miał racjonalne uzasadnienie pedantycznego (prawie ;) uporządkowania swojej kolekcji.

(komentarzy: 6, ostatni: 21. 08. 2012 - 04:12:10 - zMLHiZgqXv) Skomentuj
Wyswietlen: 2878, komentarzy: 6 Feed z komentarzami


Imię: s001 (06. 12. 2006 - 09:05:03)

Treść:
moze mowisz o playerze SanDiska?
ja takego kupilem calkiem niedawno i sie niezle zdziwilem...
a niestety nie mam tak pedantycznie uporzadkowanej kolekcji :(
czego ci przy okazji gratuluje ;)



Imię: FeuerFest! (06. 12. 2006 - 09:42:44)

Treść:
Jaki model? Ile kosztował? Gdzie? Jaka pojemność? Dobre bassy ma? Duży jest? Jakie baterie? Ma wyjście jakieś sensowne na kompa? Działa jako pendrive?



Imię: GDR! (06. 12. 2006 - 15:31:52)

Treść:
s001: tak, zaraz postnę rozwiązanie na nieuporządkowane zbiory, bo - jak się okazuje - player nie czyta wszystkich tagów...

FF: Sansa m250, powiem ci na gg, 2GB, nie wiem bo nie mam słuchawek dobrych, tak, tak, tak.



Imię: kL (18. 12. 2006 - 14:39:37)

Treść:
http://musicbrainz.org client for the rescue!



Imię: rixcucywtu (16. 03. 2007 - 21:21:58)

Treść:
Hi! Very nice site! Thanks you very much! myrodhrbikk



Imię: zMLHiZgqXv (21. 08. 2012 - 04:12:07)

Treść:
Siedzieliśmy w grupie na ćwiczeniach brwusoych.. A teraz budujemy własne miejsce, powiedział. Udzielił porad jak i co. Wymyśliłem sobie Partenon ze szklanymi szybami. Po środku posadzka a na niej ja ze sztaluga i szmatami. Jasno było , słonecznie. Gdy budowałem kolumny , to pokazała mi się po raz pierwszy w życiu realistyczna kształtka nie mająca odzwierciedlenia w fizyku. Trzymałem ja kilkanaście sekund przed oczyma, dziwiąc się jak to jest możliwe.Nie ma takich w historii sztuki a u mnie były. Stylizowane ździebko ,ładne , jednym słowem fajowe.Dalo się mi nawet skakać jakoś w wyobraźni po gzymsach. Pojawił się jakiś facet i kręciliśmy się po sprali.Kiedyś zaprosiłem moich przodkf3w do tego Partenonu. Zmyslalem oczywiście.Dalo się trochę coś zobaczyć w tym zmyślaniu. Ściemniało i na zewnatrz pojawiły się cienie, jakichś sylwetek ludzkich . Krajobraz spochmurniał i zsiniał. Słowo daje , gały wytrzeszczyłem, gdyż miałem chwilowe dostrojenia do astrala i było dobrze wtedy widać.Teraz wiem , ze to żadne dziwadło. Przy wyobrażaniu gnamy w rożne miejsca naszymi czesciami, ktf3re dostarczają nam wrażeń z tych zmyślonych miejsc, takie czułki ślimacze:)Gdy coś się tam dzieje niezwykłego, to nasza świadomość pędzi tam na chwilkę i parzymy w pełni świadomie. Wraca jednak po chwili do ciała i znowu zostaje nam niby zmyślanie, tz. podrf3żowanie ciałkami bez swiadomosci.Tak samo dzieje się w śnie, ten sam trik powtarzamy co nockę wielokrotnie.Skąd wiem te dziwności , ano sprawdzałem parę latek z podrf3żnikami i testowaliśmy to dziwo.A wiec mentalka to nic niezwykłego , to marzenia i zwykle śnienie.Ciekawie się robi gdy kogoś spotkamy i on to potwierdzi, wtedy puszcza coś w sercu i człowiek się strasznie weseli.Po paru dniach mentalkowania, oczywiście z przerwami, to robią mi się oobe na okrągło, aż do obrzydzenia.Samemu na początek sie ślimaczy. Dobrze rozpoczynać w w większej grupie, podniecenie z niezwykłości się udziela i trzyma grupę na pełnych obrotach.

Sblam! Antyspam
URL encoded in QR Code Statystyki:

Email
Comments