"22-letni student z Łodzi pierwsze programy na telefon Apple zaczął pisać, zanim ten pojawił się na rynku. Choć ma już na koncie umowę ze znanym producentem gier, iPhone'a do dziś nie miał w ręku" - pisze Gazeta.pl.
Oczywiście przemawia przeze mni zawiść, sam bardzo chciałbym żeby i o mnie powstał taki artykuł, ale ponieważ nie powstał - piszę publicznie że uważam to za raczej słaby temat do gazety. Poprę to raczej słabym argumentem że zarówno my, czyli LDE, jak i "konkurencja", robiliśmy to już dawno temu i to - proszę sobie wyobrazić - przed maturą! I też nie widzieliśmy tych telefonów na oczy! Temat co najmniej na reportaż.