0xc0150002
(27. 10. 2008)
Miałem ostatnio chwilę wolnego czasu który postanowiłem wykorzystać na uaktualnienie swojego starego programu, UltimateSMS. Postanowiłem, oprócz aktualizacji samego kodu, zlinkować go również w nowym kompilatorze (MSVC 2008) i z nowymi wersjami bibliotek od których jest zależny.
Po poprawieniu paru linijek i dostosowaniu konfiguracji, wszystko ruszyło gładko. Okazało się jednak, że tylko na moim komputerze stacjonarnym - na laptopie (a także u użytkowników) pokazywał się błąd: Aplikacja nie została właściwie zainicjowana (0xc0150002).Kliknij OK, aby zakończyć aplikację.
Zdębiałem, zacząłem męczyć Google o odpowiedź.
Problem okazał się byc związany z brakiem bibliotek MSVC2008, jednak samo ich zgranie nie pomogło. Spróbowałem również skompilować program pod MSVC6 - również bez skutku. W końcu znalazłem prawidłową metodę wyśledzenia błędu.
Należało otworzyć log systemu (Panel Sterowania -> Narzędzia Administracyjne -> Podgląd zdarzeń). W dziale "System" w czasie kiedy uruchamiałem program pokazały się cztery wpisy: trzy błędy "SideBySide" i informacja "Application Popup". Po przeczytaniu komunikatów o błędach (dwuklik) stało się jasne, że za całą sytuację odpowiada biblioteka DevIL skompilowana w wersji debug.
Informacja nie była dostępna na żadnej oficjalnej stronie Microsoftu (włączając w to MSDN i blogi pracowników). Niosący wiele informacji komunikat o błędzie również na pewno pomaga developerom w identyfikowaniu problemów zgłaszanych przez użytkowników. Czy na prawdę nie dało się po staremu napisać że nie można znaleźć biblioteki?
(komentarzy: 36, ostatni: 21. 08. 2012 - 07:02:59 - xpFeptdHboiIInMU)
Skomentuj
Wyswietlen: 6534, komentarzy: 36 Feed z komentarzami
Imię: Vogel (27. 10. 2008 - 16:13:29)
Treść:
no to teraz musze sie nauczyc kompilowac zrodla pod OSX :) hehe bo brakuje mi takiego malego szczwanego programiku
Imię: GDR! (27. 10. 2008 - 17:56:31)
Treść:
Kiedyś wierzyłem że w końcu powstanie portowalna wersja, ale zweryfikowałem poglądy ;)
Imię: Kasprzol (27. 10. 2008 - 18:58:26)
Treść:
Też się kiedyś z tym męczyłem -- pomogło utworzenie projektu instalatora (wbudowane w VS), który wykrył wszystkie zależności od bibliotek i wszystko ładnie zainstalował.
Imię: korczus (15. 11. 2008 - 17:11:40)
Treść:
a jak usunąc te błędy bo mam taki sam problem :((((
Imię: GDR! (15. 11. 2008 - 17:48:28)
Treść:
No przeciez jest napisane...
Imię: korczus (15. 11. 2008 - 18:07:13)
Treść:
Mógłbyś troszkę jaśniej mi to opisać, bo jestem zielony nie wiem o co chodzi w tych bibliotekach itp, cały dzień nad tym dzisiaj siedzę i się męcze.
Po odpalaniu gry wyskakuje mi bład aplikacji 0xc0150002, i w logach systemu mam te same błędy 3x SideBySide oraz Application Popup. Ale co dalej z tym? Nie jestem leniwy, czytałem to co wyżej po kilka razy ale zwyczajnie tego nie kumam, prosze o pomoc plis :))
Imię: GDR! (15. 11. 2008 - 18:31:03)
Treść:
A, no ja to mialem w programie ktory pisalem, jak to poprawic w gotowym - nie wiem. Sprobuj sciagnac i zainstalowac kilka wersji Visual C runtime, albo poszukac rozwiazania konkretnie dla twojej gry - ja znajdowalem takie szukajac odpowiedzi.
Imię: korczus (15. 11. 2008 - 18:37:33)
Treść:
Ehhh a już miałem nadzieję że tutaj znajdę odp :) Nio oki będę próbował z tym Visual C :) w każdym razie dzięki za pomoc pozdrawiam!
Imię: dsa (16. 11. 2008 - 15:10:05)
Treść:
Nie wiem na ile to pomoze, ale ja mialem idealnie ten sam problem z Football managerem 2009. Sciagnalem i zaisntalowalem net frameworka 2.0 oraz bilblioteke DevIL, ktora jest tutaj wymieniona i wszystko chodzi. pozdro
Imię: Krystian (19. 11. 2008 - 13:28:25)
Treść:
Mam ten sam problem co przed mówca i napewno ten net fremworker 2.0 pomoże? a tą biblioteke to skad wziąć?
Imię: Krystian (19. 11. 2008 - 13:33:12)
Treść:
zainstalowałem tego neta no i wyswietlił inny błąd podczas właczania FM2009 ... Wyświetla raport o błędzie pliku FM2009...i co zrobić?
Imię: Kubaaa (20. 11. 2008 - 17:22:46)
Treść:
mam ten sam problem z FM 09 pomożcie
Imię: Kubaaa (20. 11. 2008 - 17:25:56)
Treść:
mam ten sam problem z FM 09
Imię: drago (20. 11. 2008 - 19:17:23)
Treść:
jak pobrac te biblioteki i ktore to są bo nie czaj ??? help plz
Imię: Yeti (23. 11. 2008 - 11:59:08)
Treść:
mi juz wszystko dziala thx
Imię: adrian gg 5218207 (25. 11. 2008 - 13:05:11)
Treść:
cześc, czy bylby ktos w stanie mi to wytlumaczyc bo mam ten sam problem z FM 09 i nie mam pojecia co mam zrobic ;/ 5218207 to moje gg bede bardzo wdzieczy za pomoc plz :)
Imię: brandziu (25. 11. 2008 - 18:58:42)
Treść:
Ludzie powiem wam tak. Przeczytalem tu wszystkie komentarze i stwierdzilem, ze zaczne od NET. Frameworka. Zainstalowalem i od razu poszlo :):):) Wczesniej mialem problem z directem, ale tez to rozkminilem sam :) Pozdrawiam i zycze powodzenia
Imię: fan_FM (25. 11. 2008 - 20:12:01)
Treść:
witam, nie jestem tak dobry w poslugiwaniu sie systemem tak jak niektorzy z was, dlatego mam wielka prosbe, jesli macie chwilke czasu, prosze napiszcie do mnie i pomozcie mi rozwiazac problem z uruchomieniem FM'a. Moj nr gg 4508542, bede bardzo wdzieczny.
Imię: xx (28. 11. 2008 - 15:45:58)
Treść:
jak juz sciagne ta biblioteke to co mam zrobic?
Imię: bercios (30. 11. 2008 - 14:03:22)
Treść:
Czyli co trzeba net frameworka 2.0
Imię: bercios (30. 11. 2008 - 14:14:27)
Treść:
Niec mi ktoś pomoże :/ !!!
prośba
Imię: bercios (30. 11. 2008 - 14:15:59)
Treść:
Był bym bardzo wdzięczny jak by ktoś podałby mi stronke do ściągniećia !
Mam ten sam problem co w temacie
Kupiłem orginalnego Menangera i dupa:/ bła prośba
Imię: bercios (30. 11. 2008 - 14:59:59)
Treść:
Sciągnełem te Biblioteke ale jak mam ją zainstalować albo nie wiem cośzrobić by działało
Imię: GDR! (30. 11. 2008 - 17:53:35)
Treść:
Przestancie z laski swojej pisac tu o jakichs football managerach, nie o tym traktuje ten tekst.
Imię: darek (04. 12. 2008 - 16:15:12)
Treść:
mam ten sam problem z fm09 co mam zrobić?? pomóżcie oto moje gg 7236330
Imię: Boogie (07. 12. 2008 - 21:32:21)
Treść:
Mam ten sam problem z FM 09 co koledzy niżej jeśli ktoś może mi pomóc niech napisze na GG: 3991157
Imię: kisamoto (15. 03. 2010 - 15:34:24)
Treść:
Już działa THX.
Imię: sk (01. 05. 2010 - 22:26:01)
Treść:
a w mount & blade OiM co mam zrobic??
Imię: Krol (31. 05. 2010 - 21:26:56)
Treść:
gowno kurwa
Imię: Paul (05. 12. 2010 - 12:19:28)
Treść:
Microsoft Visual C++ 2005 Redistributable Package - do ściągnięcia w sekcji Downloads na stronie Microsyfu, wersja w zależności od proca, i śmiga tym, co mają różnej maści problemy z gierkami (FC2, FM09 i inne).....
Imię: chuck (12. 10. 2011 - 22:29:06)
Treść:
gówno prawda!
Imię: Vogl (25. 06. 2012 - 16:55:42)
Treść:
JA też nie wiem jak to zrobić powiecie?
Imię: xpFeptdHboiIInMU (21. 08. 2012 - 07:02:58)
Treść:
Zaczęło się mało obiecująco :-) Dostaliśmy w peizencre cudny album Piotra Chary ze zdjęciami ptakf3w. Po pobieżnym obejrzeniu stwierdziłem, że do takiego cuda nie zbliżę się zdjęciami. Mogę jechać do domu. Postanowiłem stawić czoła wyzwaniu. Dostaliśmy do testowania fantastyczne obiektywy Nikona. Ja 200-400mm. Ubrałem się: dwie pary bielizny narciarskiej, dres Crafta, spodnie narciarskie (z mikropolarem), kurtka puchowa,wodery i kalosze neoprenowe. Siedząc w zimnej wodzie w pierwszej czatowni byłem zamrożony około 10.00. Fantastyczny spektakl przed nami rekompensował wszystko. Zaczęło się około 7.00 od przylotu bielika. Może 1,5m od czatowni. Musiał coś usłyszeć (szelest kurtki?). Postanowiliśmy, że zrobimy zdjęcia jak się rozgości. Po chwili niestety jedyna szansa odfrunęła. W domu stwierdziłem, że miałem (mieliśmy) złe podejście. Bielik nie mf3gł się rozgościć. Był u siebie. To my rozgościliśmy się nie tak jak trzeba. Nie było nudno. Trzeba się było uwijać. Do samego popołudnia (16.00) występy myszołowf3w i sf3jek. Zmienne oświetlenie tego dnia i ptaki siadające w mocno rf3żnych odległościach powodowały pełną koncentrację. Zrobiłem 500 zdjęć. Z 4 jestem bardzo zadowolony. Drugi dzień rf3wnież fantastyczny. Czatownia sucha, więc dodatkowo karimata i śpiwory. Przedpole ciemniejsze niż wczoraj. Nie wiem czy dać konwerter. Na ptasie występy nie trzeba było długo czekać. Zaczęła kania. Długo nie chciała zlecieć z drzewa. Przegonił ją prawie biały myszołf3w. Kania wracała, ale obrała inną strategię. Nadlatywała znad naszej czatowni, co powodowało mało fotogeniczny jej wygląd. Czas przeleciał błyskawicznie (też do 16.00). Wrażenia fantastyczne, choć warunki wymagające (rodzina stwierdziła, że mogę otworzyć szkołę przetrwania). Nie złapałem nawet kataru. W hoteliku świetna obsługa i wyżywienie. Do tego wieczorem sauna. POLECAMWojciech Henschke
