Tym razem przygoda miała miejsce dzięki uprzejmości tanich linii Rynair. Kwota ściągnięta z konta była o stówę wyższa od tej pokazywanej w momencie kliknięcia potwierdzenia płatności. Powód? Doliczyli koszt płatności kartą, który nie jest pokazywany - bo po co.
Nie stać nas na linie tanie 2
(16. 12. 2008)
(komentarzy: 3, ostatni: 08. 01. 2009 - 19:13:34 - GDR!) Skomentuj
Imię: nimrod (17. 12. 2008 - 18:30:19)
Treść:
Hmm, niedawno latałem z Ryanem ale nie pamiętam żeby kasowali mnie za płatność kartą. Wiem, że w easyjet kasowali, ale podane ile.
Treść:
Hmm, niedawno latałem z Ryanem ale nie pamiętam żeby kasowali mnie za płatność kartą. Wiem, że w easyjet kasowali, ale podane ile.
Imię: Dudzisław (08. 01. 2009 - 17:50:34)
Treść:
polecam lekturę tekstu z DF:
http://wyborcza.pl/1,75480,5494896,Nie_mam_nic_po_lewej_stronie.html
(:
Treść:
polecam lekturę tekstu z DF:
http://wyborcza.pl/1,75480,5494896,Nie_mam_nic_po_lewej_stronie.html
(:
Imię: GDR! (08. 01. 2009 - 19:13:29)
Treść:
Znam, znam. Mily tekst, niedlugo sie okaze ktora jego czesc dotknie mnie w praktyce.
Treść:
Znam, znam. Mily tekst, niedlugo sie okaze ktora jego czesc dotknie mnie w praktyce.