Tak jak zapowiadałem, złożyłem CV w firmie BLStream. Po krótkim czasie zaprosili mnie na rozmowę kwalifikacyjną. Rozmawiało się bardzo przyjemnie, opowiedziałem o projektach które wymieniłem w CV, mój rozmówca powiedział wprost, że chciałby kogoś takiego w zespole. Spytał też ile chciałbym zarabiać - trzymając się tego, że na wykładzie chwalili się, że są konkurencyjni do wyjazdów zmywakowych za granicę, rzuciłem 7-8 funtów za godzinę. Rozmówca powiedział że spróbuje przekonać dział kadr, odpowiedź od nich miała przyjść w ciągu dwóch tygodni. Dodam, że proponował rozpoczęcie pracy na stanowisku wyższym niż szeregowy programista.
Przeczekałem więc dwa tygodnie wstrzymując zlecenie - nie doczekałem się. Zająłem się więc pracą. Odpowiedź negatywna przyszła prawie równo po miesiącu (na rozmowie byłem 11 czerwca, list datowany na 2 lipca przyszedł 10 lipca).
Nadal nie wiem jaką płacę proponuje BLStream na stanowisku na które mógłbym się dostać. Ciekawe czy jest to chociaż brytyjskie minimum płacowe. A na wykładzie przecież szukali szeregowych programistów, którzy zarabiają jeszcze mniej! Nie wiem jaki jest sens w chwaleniu się czymś, czego nie można zaoferować.
Edit: Płaca minimalna w GB to 5.35 funta za godzinę. Po drugie: pierwszy post o BLStream był do dziś ukryty ze strony głównej - moja strona domowa podana jest w CV, więc pokazanie czegoś takiego firmie do której idzie się na rozmowę byłoby strzałem do własnej bramki.