Coś mi mówiło, że strona Gracjana Roztockiego - nowego idola polskiego Internetu - szybko zniknie. Zrobiłem więc kopię i, kiedy przypuszczenia się potwierdziły, opublikowałem ją na tym serwerze. Popularnośc przerosła moje oczekiwania, serwer chodzi dość wolno i będę musiał chyba zacząć walczyć z hotlinkowaniem - od wieczora 9 stycznia do teraz (11 styczeń, 17:30) wywołań głównej strony Gracjana było 12 168, a pobrań pojedyńczych plików - 1 051 697.
Gracjan u mnie w gościach
(11. 01. 2008)
(komentarzy: 7, ostatni: 13. 01. 2008 - 17:14:38 - GDR!) Skomentuj
Imię: szymoon (11. 01. 2008 - 18:16:53)
Treść:
grubo
Treść:
grubo
Imię: zien (11. 01. 2008 - 19:27:01)
Treść:
Może to czas na wypuszczenie serii podkoszulek z aktami Gracjana he? Żyła złota - on ma taki potencjał ciepła... ;)
Treść:
Może to czas na wypuszczenie serii podkoszulek z aktami Gracjana he? Żyła złota - on ma taki potencjał ciepła... ;)
Imię: 4551 (12. 01. 2008 - 00:03:36)
Treść:
typ dzielnie golił jaja w oczekiwaniu na taką publikę :D :D masakra normalnie...
Treść:
typ dzielnie golił jaja w oczekiwaniu na taką publikę :D :D masakra normalnie...
Imię: Cichy (12. 01. 2008 - 12:24:46)
Treść:
Tylko idioci kreauja idiotow oszaleliscie Idzcie do pracy lepiej
Treść:
Tylko idioci kreauja idiotow oszaleliscie Idzcie do pracy lepiej
Imię: GDR! (12. 01. 2008 - 12:53:03)
Treść:
Mamy pracę i nie jesteśmy idiotami, nie bój nic synu.
Treść:
Mamy pracę i nie jesteśmy idiotami, nie bój nic synu.
Imię: adwokat (13. 01. 2008 - 10:35:54)
Treść:
To naruszenie praw autorskich - można pozwać do sądu. Ja na miejscu autora strony bym to zrobił, skandal skandalem, ale w sądzie można na nim zarobić.
Treść:
To naruszenie praw autorskich - można pozwać do sądu. Ja na miejscu autora strony bym to zrobił, skandal skandalem, ale w sądzie można na nim zarobić.
Imię: GDR! (13. 01. 2008 - 17:14:36)
Treść:
To nie jest naruszenie praw autorskich, tylko kopia strony taka sama jak na web.archive.org czy gdziekolwiek indziej.
Treść:
To nie jest naruszenie praw autorskich, tylko kopia strony taka sama jak na web.archive.org czy gdziekolwiek indziej.