Kontynuując wieloletnią tradycję opisywania najbardziej kozackich wyskoków w historii informatyki, dzisiaj zwracam uwagę szanownych czytelników na pay card reader. Jest to aplikacja na Androida, jeszcze kilka godzin temu podobno dostępna za darmo w markecie play, która potrafi sczytywać numery kart kredytowych typu PayPass oraz dane odnośnie wykonanych nimi transakcji.
Wyczyn Thomasa Skory uważam za godny podziwu ponieważ:
- udostępnił aplikację za darmo, jako Open Source
- pokazał szerokiej publiczności, że żeby ukraść dane z karty wcale nie potrzeba podejrzanie wyglądającego sprzętu z zielonymi literkami na ekranie i wystającymi przewodami, tylko telefon z obsługą NFC
- dał solidnego kopa w dupę bankom które, jak zawsze, bezpieczeństwo użytkowników stawiają na dalekim miejscu
Pozostaje życzyć sobie więcej akcji wykonanych z taką fantazją.